Myślisz , że determinuje nas godzina w jakiej przychodzimy na świat? Jeśli godziny są tak ważne to, czy można postawić taką hipotezę, że w dzień rodzą się dzieci ekstrawertyczne a w godzinach nocnych i wieczornych, rodzą się introwertycy? A może to pory roku powodują, że zimą rodzą się introwertycy a latem ekstrawertycy? Tak bardzo się różnimy, dojrzewamy, doświadczamy i zmieniamy, że pewnie opisując cechy charakteru, każdy znajdzie coś, co charakteryzuje jego osobę. Nic nie jest jednoznaczne i niezmienne. Przychodzimy na świat, wyposażeni w pewne cechy. Wpływ naszego otoczenia, kształtuje naszą osobowość, ale przecież tak naprawdę to od nas zależy, jakie cechy "przeszkadzają" nam w życiu, co chcemy zmienić, do czego dążymy. Może się okazać, że nasz ekstrawertyzm był bardziej neurotycznym zaburzeniem osobowości i w wyniku pracy nad sobą, stajemy się bardziej introwertyczni. Wszystko zależy od nas i każdy ma szansę na zmianę. W analizie transakcyjnej wprawdzie mówi się o skrypcie, czyli o zapisie jak na taśmie magnetofonowej, naszych doświadczeń, przekonań, zachowań, sposobów reagowania i radzenia sobie w życiu, ale możemy korzystając z tego zapisu, świadomie stworzyć drugi zapis. W momentach trudnych, kiedy musimy działać odruchowo, pewnie sięgniemy po zapis, z pierwszej ścieżki, w innych, skorzystamy z zapisu świadomego, przemyślanego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz